Od pewnego czasu zauważyłam pewną niepokojącą tendencję wśród młodzieży. Coraz więcej ludzi, zaczyna słuchać rocka (w części przypadków tylko oni tak to nazywają), nosić arafatki i paski z ćwiekami itp. Dla mnie jest to naprawdę irytujące, a to dlatego, że punk rocka, alternatywy i tym podobnej muzyki słucham od czterech lat, a wtedy królował hip-hop i pop. Pierwsze trampki zaczęłam nosić w piątej klasie podstawówki. Maluje się w ciemnych kolorach od dwóch. Noszę rzemyki/sznurówki/kable/koraliki na rękach szmat czasu. I nagle okazuje się, że kiedy panuje na to moda, wychodzi na to, że jestem taka, a nie inna, żeby być trendy. Ludzie, którzy mnie znają, wiedzą, że tak nie jest, ale obce osoby mogę mnie posądzić o powierzchowność. A to naprawdę irytujące. Kiedy dwunastolatka w arafacie powie mi, że słucha rocka, zwłaszcza Fall Out Boy i Avril, to zasycha mi w gardle. Potem prowadzę monolog o różnicach między prawdziwym rockiem/punkiem/alternatywą a sezonowymi gwiazdeczkami pop-rockowymi (a nawet i tyle czasem nie). Co nie zmienia faktu, że kiedy rock nie był popularny czułam się lepiej, bo nikt nie brał mnie za pustaka, który przefarbował się na fioletowo, bo w Bravo napisali, że to fajne.
A jak u was? Tzn. wiem, że przynajmniej Kaśka słucha podobnej muzyki do mnie (Strachy Na Lachy kiedyś się przewinęły). Też irytuje was to co mnie?
Nadużywam słowa 'irytować'.
Offline
Pisarz
Ja także słucham już dłuższy okres Rocka. I zaczęłam przed tą modą. Jednak nie ubieram się tak. Noszę ciuchy zwyczajne, w których czuję się dobrze. Bo to, że kocham Rocka nie zobowiązuje mnie do noszenia ciuchów, w których źle bym się czuła.
Offline
Ja się w takich ciuchach czuję najlepiej.
Ale teraz byle kto nosi glany i to doprowadza mnie do szału.
Tak samo z arafatkami.
Do tej pory jeśli ją nosiłeś to ludzie wiedzieli, czego słuchasz. Teraz nosi je każdy na Kindze Rusin począwszy, a na technołomach skończywszy.
Offline
Pisarz
Tak. Zauważyłam to.
Jeśli się w nich dobrze czujesz, to noś. Mi to rybka. Bo przecież nie będę oceniać Cię po wyglądzie.
Offline
Ja słucham rocka od.... nie pamiętam, kiedy to się zaczęło...
pamiętam, że kiedyś uwielbiałam hip-hop, ale nie dlatego, że taka moda, tylko dlatego, że kuzyn uwielbia tą muzykę, wręcz ją tworzy i kiedyś mnie tym zaraził... potem przyszedł czas na pop-rock, do którego cały czas jakiś sentyment mam i Av czasami sobie włączę, bo czemu mam się odcinać od przeszłość? Coś z hip-hopu też sobie czasami włączę...
Jednak teraz wszystko jest "piękniejsze"... Rock, punk-rock... rock, nawet z czymś zmieszany, bo reggae-rock, który miałam okazję usłyszeć, też zły nie jest... Ale tak najbardziej rozwala mnie pewna osoba w szkole, ubiera się tak, że każdy mógłby ją posądzić o słuchanie rocka, bo też tak kiedyś myślałam... Szkoda tylko, że jak czasami gadam z koleżanką o różnych zespołach, to ona nawet nie ma pojęcie kto to... szkoda...
A słyszałyście piosenkę Pidzama Porno - Pierdolona Era Techno??
Muszę ją mamie puścić <lol>
Offline
Pisarz
Tak słyszałam xD. Mama mnie chyba z domu wyrzuci, jak Jej ją puszczę .
Offline
Możliwe, że oni też ją śpiewali, nie wiem... ja słyszałam w wykonaniu Pidzamy...
a moja mamuś jest spoko i jej spokojnie mogę takie kawałki puszczać
Offline
możliwe... nie będę się kłócić, bo pewna nie jestem baa... szczerze to sama nie wiem...
na kompie mam wykonanie Pidżamy, ale to jeszcze nie znaczy, że to ich piosenka...
Offline